Our house



przyszło długo nam czekać na ciemność
cierpliwie wpatrując się sobie w oczy
po zmroku szklą się one bardziej niż zwykle

po zmroku zapalam świece
powietrze nagle staje się gęstsze 
czerwone wino smakuje lepiej niż zwykle

czerwone wino w wysokich szklankach
nie próbuję już ukrywać, udawać
podobasz mi się jeszcze bardziej niż zwykle

podobasz mi się zmieszany z moimi marzeniami
drżę na samą myśl o tobie
twój zapach jest cudowniejszy niż zwykle

twój zapach jest ze mną do końca
ciągle wtulona w twoje ramiona
tej nocy czułam cię bardziej niż zwykle