Nie istnieję w słowach podczas szczęścia. Pachnie słońcem. Chcę chodzić w sukienkach, zbierać kwiaty i być najpiękniejszą u twego boku. Palę się do życia. Jem garściami twoją miłość i pasję. Pasję, o którą walczyłam, by móc tak jak teraz powiedzieć: jestem szczęśliwa

Przepraszam Was wszystkich. Ale nie martwcie się, ja tu zawsze będę wracać :)